Wydaje się to oczywiste: jest nasionko, potem roślina, która kwitnie, a z kwiatków powstaje owoc. Ten schemat jest powielany i tłumaczony wszystkim już od najmłodszych lat. Głównym bohaterem tych opowieści jest pszczoła i oczywiście miód ale….

Nie tylko pszczoły, ale też trzmiele, samotnice i inne owady np. motyle, osy i muchówki – wszystkie te owady pracują od świtu do nocy, zapylając rośliny uprawne i dziko rosnące.

Według Greenpeace Polska „Co trzecia łyżka pokarmu, który spożywamy, zależy od aktywności owadów zapylających. To owadom zapylającym zawdzięczamy:

• warzywa np. pomidory czy cukinia,
• owoce takie jak jabłka,
• orzechy  np. migdały,
• zioła służące nam za przyprawy,
• dotyczy to także olejów jadalnych – na przykład oleju rzepakowego.

W samej Europie ponad 4000 odmian warzyw zależy od zapylania przez pszczoły i inne owady.”

Według Greenpeace Polska „Co trzecia łyżka pokarmu, który spożywamy, zależy od aktywności owadów zapylających".W naszym nadleśnictwie chcieliśmy pomóc właśnie tym stworzeniom i zaczęliśmy budować hotele dla dzikich zapylaczy, najpierw w leśnictwie Brzózki i Leśna Jania, potem powstały następne w leśnictwie Kałębnica.

Projekt ogólnodostępny pozyskany ze strony Greenpeace Polska, pozwolił na bezproblemową realizację.

Mamy nadzieję że tym projektem dołożyliśmy kolejną, dobrą cegiełkę w stronę zwiększania bioróżnorodności. Planujemy powstanie kolejnych takich hoteli bo widzimy pozytywne efekt- owady zasiedliły miejsca w ciągu jednego sezony i korzystają z nich jako schronienia, miejsca do zimowania i wyprowadzania kolejnego pokolenia, a to było przecież głównym celem.

Miły Gościu-  jeżeli w trakcie spaceru lub bytności w lesie zobaczysz taki obiekt to zachowaj go, nie niszcz, nie demontuj, nie wyciągaj elementów składowych, a najlepiej omiń go, aby nie narazić się na użądlenia mieszkańców tych hoteli.

Bardzo o to prosimy. 

W ten sposób wszyscy przyczynimy się do tworzenia stabilniejszych

i bardziej odpornych ekosystemów.